Codzienna walka

  Tak, to prawda. Każdego dnia walczę, walczę od świtu do nocy. Niektórym mogłoby się wydawać, że spawa jest prosta. Innym, że nie ma, o co walczyć. Chociaż się potykam, czasem przegrywam jakąś bitwę, to wciąż się podnoszę i nadal próbuję osiągnąć to, co niektórym przychodzi bez trudu. Od lat toczy się ta codzienna walka

Czytaj dalej Codzienna walka

Babeczki do kąpieli z barwnikiem spożywczym

Wczoraj pisałam, jak zrobić kule kąpielowe. Wspomniałam, że można użyć barwnika spożywczego. Ale muszę się przyznać bez bicia, że sama go nie przetestowałam. Dziś to nadrobiłam i chętnie podzielę się efektami eksperymentów. Przepis Dziś się nie rozpisuję tylko od razu przechodzę do rzeczy. Cała podstawa teoretyczna znajduje się w poprzednim wpisie. Na dwie babeczki do

Czytaj dalej Babeczki do kąpieli z barwnikiem spożywczym

Cztery żywioły, czyli zdumiewające kule kąpielowe

Dziś coś dla zwolenników naturalnej pielęgnacji, czyli zrób sobie kule kąpielowe. Zaskakująco mało składników, zaskakująco dobry efekt. Dobra wiadomość jest taka, że każdy, nawet bez specjalnych zdolności manualnych, może je samodzielnie przygotować w domu, a następnie cieszyć się rozkoszną i odżywczą kąpielą.   Kule kąpielowe Większość z nas już dawno temu słyszała o kulach kąpielowych.

Czytaj dalej Cztery żywioły, czyli zdumiewające kule kąpielowe

Noworoczny armagedon

Sylwester i Nowy Rok zwykle wyglądają tak samo. Wieczorem zakładamy coś ładnego, bawimy się, jemy coś dobrego, tańczymy. O północy wychodzimy przed dom wypić szampana i wystrzelić w niebo fajerwerki. Potem zwykle dzwonimy do tych, których nie ma obok nas – do mamy, brata czy babci. Inna opcja jest taka, że siedzimy w domu i

Czytaj dalej Noworoczny armagedon

Świąteczna gorączka

Do Świąt zostało zaledwie kilka dni. Jeszcze tysiące zadań do zrobienia, tysiące spraw do załatwienia, tysiące zmartwień i tysiące kłopotów. Lista potraw wciąż się wydłuża, prezenty utknęły na poczcie, do tego, jak na złość trzeba zostać dłużej w pracy. Chodzimy wkurzeni i zestresowani. Czy aby na pewno chcemy, żeby właśnie tak kojarzyły nam się Święta?

Czytaj dalej Świąteczna gorączka

Proste, puszyste babeczki, czyli dinozaurowe ciasteczka

Są z nami od bardzo dawna. Proste, puszyste babeczki to coś, co zawsze się udaje. Mają prosty, niewyszukany smak, dają pole do popisu, jeśli chodzi o dodatki. Szybko się je robi, a jeszcze szybciej znikają w brzuszkach. Tym razem w kształcie dinozaurów. Wrrrr… Proste, puszyste babeczki Dzięki temu, że mają prosty skład, zawsze się udają.

Czytaj dalej Proste, puszyste babeczki, czyli dinozaurowe ciasteczka

Bułeczki na chłodne poranki

Pierwszy raz robiliśmy je w styczniu. Zapomnieliśmy o nich na całe lato, ale najwyższy czas sobie o nich przypomnieć. Nasze bułeczki z przedziałkiem, prawie jak poznańskie, są idealne na chłodne, zimne i szare poranki. Bułeczki na chłodne poranki Nasze bułki są wyjątkowo mięsiste, nie są napompowane. To takie typowe, domowe sycące buły. Może ich przygotowanie

Czytaj dalej Bułeczki na chłodne poranki

Guziki i guziczki

To był wyjątkowo długi dzień. Do domu wróciłam kompletnie wyczerpana. Myślałam, że jedyne, co będę dziś w stanie zrobić, to wykąpać się i położyć. Ale oczywiście tak się nie stało. Przypomniałam sobie o tych wszystkich składnikach, które tylko czekały, aż się nimi zajmę. I nagle mnie olśniło. Dziś na kursie krawieckim przerabialiśmy dziurkarki i guzikarki,

Czytaj dalej Guziki i guziczki