Ten, kto mnie trochę zna, wie, że bardzo lubię wszelkiego rodzaju pamiątki. Lubię pamiętać o przeszłości i dobrych chwilach. Dziś pokażę, jak powstawała nasza bardzo prosta pamiątka rodzinna.
Nasza pamiątka rodzinna to obraz na płótnie przedstawiający dłonie nas wszystkich. Niezwykle prosty w wykonaniu, a robi wrażenie. Wystarczy odpowiednio dobrać kolory, a będzie pasował do każdego wnętrza.
Składniki:
- Farby – ja użyłam akrylowych. Charakteryzują się mocno nasyconymi barwami. Są wodorozpuszczalne, więc póki są mokre, zmywają się zwykłą wodą. Nie śmierdzą też jak olejne. Można kupić je w pojedynczych tubkach albo zaopatrzyć się od razu w cały zestaw dostępny za niewielkie pieniądze np. w lidlu. Przygotuj jeden kolor dla każdego z członków rodziny.
- Pędzel – najlepiej płaski, ale nada się też każdy inny. Starczy jeden, ale wygodniej przygotować dla każdego po jednym
- Płótno – wybierz rozmiar, na którym zmieszczą się wasza dłonie
To w zasadzie wszystko.
A teraz niech każdy z was wybierze swój ulubiony kolor. Za pomocą pędzla, pokryj dokładnie całą wewnętrzną stronę dłoni farbą i powoli odciśnij ją na płótnie. Niech każdy z was zostawi po sobie ślad na tym obrazie. Pozostaw dzieło do wyschnięcia.
Znajdź mu odpowiednie miejsce, skąd będziesz mogła je podziwiać i wspominać chwilę, gdy je wykonaliście.