Pierwsze starcie Moja mama uczyła się szycia w szkole średniej. W domu stała nawet prawdziwa maszyna do szycia. Taka zamykana w walizce. Często jednak stała w kącie zakurzona i zapomniana, wyciągana tylko wtedy, kiedy już naprawdę nie było innego wyjścia. Kiedy prosiłam mamę, żeby nauczyła mnie szyć, ona mówiła mi, że tego nie lubi i
Tag: przemyślenia
Czy perfekcjonizm to choroba? Garść rozważań o życiu i książce „Paradoks”
Ekstremalne zmęczenie
Smutne matki z wózkami
Ujarzmić emocje
Jesteśmy pełni emocji. Czasem czujemy niepohamowaną radość, więc uśmiechamy się szeroko i żadne przeciwności dnia nie są nam straszne. Innym znów razem nasza głowa przepełniona jest wątpliwościami. Boimy się do kogoś podejść i o coś zapytać. Z góry zakładamy, że coś pójdzie nie tak, jak powinno. Czasem jest nam też smutno. Nic nas nie cieszy. Najchętniej schowalibyśmy się pod kołdrą i nie wychodzili przez najbliższy tydzień. Czasem dopada nas zwyczajna złość, która jest jak rozszalały żywioł. I często my sami, dorośli ludzie, sami nie wiemy, jak sobie mamy z nią radzić. Czy wiemy, jak można ujarzmić emocje?
Czas macierzyństwa
Wakacyjny błąd – horror, epilog
Mam łopatę, znalazłam też odpowiednie miejsce. Ona odeszła. Już jej nie ma i nie wróci, więc teraz idę ją zakopać. Umarła ostatnia iskierka nadziei. Popełniłam zbyt dużo błędów i teraz marzy mi się tylko wakacyjna ucieczka. Obmyślamy plan Co do jednego jesteśmy z mężem zgoni – nie zostaniemy tu kolejną noc. Nie ma takiej siły,
Wakacyjny błąd – horror, akt II
Spędziliśmy noc na stryszku nad wspólną kuchnią. Nie chcę o tym pamiętać, chcę zapomnieć. „Od teraz będzie już tylko lepiej. Dziś dostaniemy nasz domek.” – takie myślenie to był największy wakacyjny błąd. Plan Następnego dnia, byliśmy umówieni z rodziną, że jak tylko się zakwaterujemy w domku, to ich odwiedzimy. Taki był plan. Domek wolny był
Wakacyjny błąd – horror, akt I
Pędziliśmy przez noc ku wymarzonym wakacjom, ku przygodzie. Mieliśmy dobre humory, śpiewaliśmy i śmialiśmy się. Chociaż pojawił się już pierwszy wakacyjny błąd – pomyłka terminu naszego przyjazdu, byliśmy pewni, że nic nie popsuje nam tego zasłużonego odpoczynku. Co więcej może się nie udać? Pierwszy wakacyjny błąd Pierwszy wakacyjny błąd pojawił się zaraz po tym, jak
Wakacyjny błąd – horror, prolog
Tego lata było wyjątkowo gorąco. Żar lał się z nieba i nie odpuszczał nawet na chwilę. I w sumie nie wiem, czy to ten upał, czy też ten szczególny czas pełen zabawy i beztroski, sprawił, że popełniłam tragiczny wakacyjny błąd…. A wydawać by się mogło, że początkowo nic nie zapowiadało tragedii. A może tylko ja